W Umbrii, nieopodal Montefalco, od czterech pokolen rodzina Tabarrini sprzedawała uprawiane przez siebie winogrona, z których powstawały wyśmienite wina. Od końca lat 90-tych, kiedy nowym włascicielem został Giampaolo Tabarrini, firma dzięki jego wizjonerstwu i zaangażowaniu zmieniła kierunek rozwoju, decydując się na produkcję własnego wina.
W dniach 7-9 listopada Giampaolo poprowadzi Wieczór umbryjski w restauracji włoskiej Pasta i basta.
Pasja z jaką Giampaolo oraz jego rodzina oddają się produkcji wina, wyczuwalna jest w każdym łyku ich win. Filozofa, jaką wyznają jest bardzo prosta:
- Dobre wina powstają od początku do końca wyłącznie z miłości do ziemi, a wielkie wino powstaje na plantacji - mówi Giampaolo.
Tabarrini, wierni tej zasadzie, wielką uwagę poświęcają „terroir”, samej ziemi, winoroślom oraz ich owocom.
Winnica zachwyca swym widokiem jeszcze długo po zbiorach, kiedy liście Sagrantino olśniewają swoją żywą czerwienią.
Połowę upraw z 22 hektarowej plantacji zajmuje lokalny szczep Sagrantino, pochodzacy z Montefalco, z roku na rok coraz bardziej doceniany przez
konsumentów i znawców.
Wina produkowane przez Tabarrinich corocznie są bardzo dobrze oceniane w Gambero Rosso’s Italian Wines. Po raz kolejny uzyskały również
międzynarodowe uznanie, kiedy w 2011 roku wino Montefalco Sagrantino CAMPO ALLA CERQUA otrzymało 94 punkty w Wine Advocate Roberta Parkera.
Natomiast sam Giampaolo uznawany jest za jednego z najbardziej obiecujących młodych winiarzy Montefalco.
W “Encyklopedii wina” Hugh Johnson określa go mianem młodego entuzjasty.
Otrzymywane przez winnice nagrody i wyróżnienia sprawiają, że Tabarrini jest najlepszą winnicą w Umbrii.
